czwartek, 2 czerwca 2016

Postacie wspomagające

Dziś prezentuję trzy postacie należące do bardziej egzotycznych ras i wyspecjalizowane w dziedzinach innych niż walka.

IMIĘ: Nihne
RASA: Halvernka-karawaniarz
Podróżowałaś po Wschodnim Cesarstwie w czwartym wieku jego istnienia wraz z pięćdziesięciorgiem krewniaków, na dwóch wielkich wozach. Służyłaś za uczennicę u Staruchy-wiedźmy, ale bardziej interesowało cię bieganie z innymi dzieciakami. Z południa przychodziły wieści o inwazji.  Świat ludzi się rozpadał, więc „ratowaliście” z niego co tylko się dało. Pewnego razu „uratowaliście” sporą kolekcję kosztowności. Duży oddział wojskowy podążający za wami otoczył was na polanie i bezlitośnie wytracił. Szczęśliwe, pamiętałaś słowa Staruchy, aby trzymać w dłoni amulet i wzywać Opiekuna. Przebudziłaś się na szarej pustyni – najwyraźniej amulet zadziałał. Nie wiesz co robić dalej, masz nadzieję przekonać miejscowych że jesteś nieszkodliwa i potrzebujesz ich opieki. Za życia to działało. Na razie polegasz na swoich zdolnościach pozostawania niezauważoną.

IMIĘ: Onufry
RASA: Peloj-farmer
Jednego dnia uprawiałeś tundrowe pomarańcze w swoim nowoczesnym, podziemnym ogrodzie, aż nagle coś się osunęło – musiałeś mocno oberwać w głowę. Zbudziłeś się w ruinach, które wcale nie przypominały rodzinnych stron w prowincji Dixult. Ani śladu śniegu, drzew, nieba. Postanowiłeś nie tracić głowy i iść za starą pelojską maksymą „wyżej brzucha nie podskoczysz”. Zbierasz informacje i znajomych, starasz się przekonać innych o swojej użyteczności. Nawet jeśli to są Zaświaty i nikt wokół nie potrzebuje już jedzenia, hej, potrafisz powozić, znalazłeś nawet i naprawiłeś jeden wóz. Szkieletowe konie praktycznie nie męczą się, a tutejsi (głównie zmarli) też potrzebują  podróżować, liczysz więc że spotkasz kogoś, kto zapewni ci ochronę i dotrzecie do ciekawszego miejsca. Z jednego jesteś zadowolony – przynajmniej nie ma tu poborców podatków.

IMIĘ: Medea 
RASA: Półdemonica
Narodziłaś się jako unikalna istota - córka skromnej, podróżującej po świecie kapłanki i podstępnego demona. W dzieciństwie porwali cię Dat’ianie i sprzedali na targu niewolników, lecz w ciągu kilkunastu lat od narodzin zdołałaś dzięki swym nadprzyrodzonym zdolnościom przejąć władzę w tym kraju. Wytatuowani kapłani składali ci krwawe ofiary z serc twoich wrogów, rzucałaś skrzydłami cień, który przynosił zgubę armiom. Gdy po latach demoniczny ojciec odnalazł cię, nie chciałaś mu służyć, za co cię wygnał do Otchłani, gdzie utraciłaś dostęp do większości dawnych mocy. Poszukujesz sposobu aby je odzyskać i zemścić się na ojcu, który z pewnością gdzieś tu jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz